Dziś zapowiadany pełny reportaż z ostatniego ślubu w zeszłym roku. Polsko-włosko-niemiecko-kanadyjska mieszanka na bardzo małym bo zaledwie 40-osobowym przejęciu tuż przed Sylwestrem. Gościnę zapewnił jeden z najlepszych lokali w Naszym mieście Grand Hotel “Lublinianka”.
Jeszcze ciepły plik z wczorajszego ślubu. Obróbka na szybko więc zachęcam do dalszego ciągu, który niedługo nastąpi… zapraszam.
Dziś pełny reportaż jednak bez pleneru. Plener przełożony na cieplejsze dni wiosny. Niech fotografie opowiadają:
Intrygująco wyszedł flesz na cycku marilyn:)
To nie flesz tylko okno z sąsiedniego pokoju 😉
Robercie świetny reportaż ! Widzę ogromne postępy u Ciebie. Nic dziwnego, że przyjęli Ciebie do ISPWP.
Bardzo dziękuję!
Robert Maj
great job Robert! we are really happy with your work! it was one of the best decision to take you as our personal photograf! you just described the romantic of the day in your photos just as we wanted! thank´s again for collaboration! we will contact you for our 25th 🙂
John and Monika
Thank you very much! Work on your wedding -This was a real pleasure!