
Bardzo zimny dzień, wspaniała restauracja ETIUDA a na początek kilka ujęć z ostatniej soboty. Mała zapowiedź.
Dziś pełny reportaż jednak bez pleneru. Plener przełożony na cieplejsze dni wiosny. Niech fotografie opowiadają:
Intrygująco wyszedł flesz na cycku marilyn:)
To nie flesz tylko okno z sąsiedniego pokoju 😉
Robercie świetny reportaż ! Widzę ogromne postępy u Ciebie. Nic dziwnego, że przyjęli Ciebie do ISPWP.
Bardzo dziękuję!
Robert Maj
Ładnie się zapowiada 🙂 czekamy na więcej 🙂